Treść pobrana ze świadomości Boga w dniu 3.04.2022 r.

Dziś Bóg podał i mówi do: Basiek, co odeszły…

Iwon, Katarzyn i Jarosławów…

Do Anit i każdego, kto był tu, a odszedł głuchy na Niego, nas…

Że…

Jesteście tchórzami w sumie ludzie, jedząc — po pierwsze, a po drugie kłamiąc, że Go/Mnie — mówi, nie ma!

Wielu z was już tu było, czytało, czytaliście nas ludzie i poraziło was to, co podałem Ja sam, dodał!

Wielu unika nas nadal, bowiem prawda tu podana, razi was ludzie „jedzący” i przekształcający świat do poziomu zła „talerza” waszego ludzie, bowiem jecie…

Także Anetta z Tomkiem są dobrzy — ponowię to stwierdzenie, przekonanie swoje, ludzie…

Bóg

Baśki, Kaśki, Irmy i miny…

Formowałem was dla „Światła”, nie cienia…

Bóg

Czas na protest Mój własny Boży, gdy jecie, szydzicie z „dobra” i „dobrych” — myśląc, że was minie zło swoje, ludzie…

Nie minie!

Wróg jest i wojna jest tudzież, za to, czym człowiek stał się sam, beze Mnie — mówi, mówię — jako Bóg!

Podaj.

Co do reszty…

Czas macie na łażenie tu i tam, a czytać się nie chce czegoś, co święte jest, i Moje!

Bowiem lubicie jeść Je ludzie, gnębić i pożerać Światło ich — tych Zwierząt!

Nie liczcie więc na spokój i „bal”…

Na jedzenie…

Wyginą „martwi” też ludzie, niespójni…

Bowiem jak długo można jeść Je — nie kochać?

Szaleństwo „człowieka” zenit wzięło nad prawem, dlatego też wo-jna weźmie was w obieg swój ludzie, gdyż na „milczenie” jest sposób „zła” i „złego”…

WO-JNA.

A ZŁO, JAK TO ZŁO…

I SWOJEGO SIECZE!

Bóg

Podajcie Anetto i Tomku, bez obawy wstydu i czegoś od ludzi, bowiem jakom Bóg — tak chronię każdego i od lat, przed „tym” i „tymi”, co jedzą!!!

Podajcie.

Transparentność Boga i ludzi Mu oddanych, poprzez życie swoje w „dobru”, nie kłamstwie…

Jest czymś na pozór błahym może, a tak ważna!!!

Podajcie.