Przesłanie Boga – Siły Stwórczej z dnia 8.03.2022 r.

Co czeka ludzi na Ziemi jeszcze i dlaczego?

Zacznijmy od tego, że człowiek na Ziemi, na Planecie, jest kimś na wzór pasożyta może jakiegoś, przebiegły...

Co znaczy, iż wy wszyscy tutaj niemalże, no nie liczycie się z tym, czym ta Planeta jest i jaka, a siebie windujecie na niej niemalże na szczyt/szczyty dokonań własnych ludzkich nazwijmy to, szczyty...

Szczyty, to wasz cel jest więc ludzie, nie Ziemia, Matka jest, a szczyty jej same niemalże zdobywać pragniecie i chcecie ludzie właśnie...

Tak, szczytowanie kręci was głównie — nie Bóg, Światło, Miłość nawet, możliwe...

Nauczono was tu żreć, pić i wyć ludzie/wyjecie głośno i przeciągle na Ziemi, głośno tu jest zawsze u was, za głośno!

Drzecie się, co niemiara ludzie, krzyczycie tak, że inni a cichsi może niż wy, to trudno znieść im niemalże to, co na Ziemi jest/dzieje się...

Ludzie, to naród jest/rasa niepodległa tak i na tyle, iż hałaśliwa też zanadto niestety, głośna.

Bo „ludzie” — to rasa jest dziwna, przyznaję jako Bóg, Energia.

Jesteście narodem, narodami w sumie różnema ludzie kulturowo i religijnie, choć Bóg Jeden Jest w Prawie Swojem, to oczywiste, więc po pierwsze nie znacie Go ludzie zaprawdę, ani nic...

Po drugie, dzieląc się na narody różne, sekwencje i światy załóżmy własne, no nie wiecie ludzie jakby nadal, iż Bóg, to Energia jest na świecie wasza, „Bóg”!

Co znaczy, iż nad wami ten „ktoś” jest ludzie i był, czy będzie...

Wy jednakże myślicie inaczej, tworząc działy, administracje wszelkie tutaj ludzie, podział.

Co skutkuje też przeważnie w dzielenie się mniejsze czy większe was ludzi, podziały inne przychodzą i nachodzą was ludzie w sumie, przez to, że dzielicie się sami tutaj niepotrzebnie ludzie...

Podziały są różne — przeróżne, na części choćby, mniejsze — większe, lecz...

Nie pojmujecie jeszcze nadal ludzie tego, że Bóg Jest Jeden nad wami ludzie, był...

A tworząc was także ludzie, no nie cząstkował was sam jakoś szczególnie po to, byście i wy tutaj cząstkowali się dalej jakoś i dalej...

Tworzył On was więc, jako Bóg kompleksowo/kompleksowymi, gdy wy zaś tutaj ludzie...

Dzielicie się po prostu, dzielicie, miast jednoczyć w jeden świat energii własnej Bożej ludzie, Boga!

Dzieląc się zaś ludzie, no dzielicie tak ogólnie rzec biorąc, iż tworzycie sami wojny tutaj wszelkie ludzie i batalie, walki przeróżne o ziemię, majątki, sławę i poklask każden ludzki ludzie...

Dużo tego jest „podziału” na Ziemi ludzie, który wy nań sami stwarzacie „dzieląc”, nie łącząc ludzie, dodał.

Znamienite to jest więc ludzie, iż wy dzielicie się miast jednoczyć, proste.

Stąd wojny są i troski między innymi, od wojen zależy też to, co będzie na Ziemi jeszcze, nadal.

A ludzie...

Cóż...

Jak zaklęci są tutaj jeszcze, zaklęci, bowiem nie rozumiecie podstaw życia, istnienia dodał, własnego!

Jak nie rozumiecie też ludzie sensu, mowy pisanej oto wam choćby, bowiem spodziewacie się czegoś innego, niż jest podane oto...

Błędne to jest przekonanie, błędne.

Otóż sens słowa pisanego taki jest właśnie, jak podałem/podaję oto Ja Sam.

Bóg.

Moc tkwi, dodam — nie w tym, co z umysłu jest i duszy nawet, a Serca!

Kto zrozumiał, ten wie, nie zapyta.

Naśladujcie Mnie, mówi.

Bóg