wtorek, 8 marca 2022


 


Przesłanie Boga – Siły Stwórczej z dnia 3.03.2022 r.


Dlaczego jecie zwierzęta ludzie tutaj?
Dlaczego jecie je...?
Posłuchajmy więc.


No właśnie, dlaczego jecie je, te zwierzęta swoje własne z Ziemi ludzie pytam?
Pomyślcie...
Jak możliwe to jest tak naprawdę, że zabijacie je – żywe istnienia, cielesne...
Skąd pomysł jest na to, więc pytam?
Dlaczego zjadacie je wy sami choćby i jak/dlaczego stało się to tak naprawdę ludzie...
Pomyślcie...
Dzieci macie swoje własne w domu – wielu, chronicie je, nie jecie a inne Dzieci jecie/zjadacie je!!!
Dlaczego robicie tak, iż jecie Dziecko Zwierzęce ludzie/Dzieci Zwierząt a swoje własne chronicie przed tym/zjedzeniem ich przecież...
Pytam więc was Ja sam jako Bóg, dlaczego robicie tak, że Dzieci jecie inne – zwierzęce, a własne pomijacie w jedzeniu...?
Dlaczego...?
Ano dlatego, iż powiedziano wam ludzie onegdaj, dawniej, współcześnie, że możecie je jeść i hańbić siebie przez to ludzie, gdyż...
No gdyż zbawienie jest jakieś rzekome, odpuszczenie win waszych ludzie mówi...
Wmówiono wam zatem coś typu, że kary nie będzie za to ludzie, ni śmierci, winy nie ma żadnej w tym, że jecie je – te Dzieci...
Hmm...
Jak możliwe więc jest to, iż nie rozróżniacie zła czyjegoś, ni swojego pytam...?
Jak możliwe jest, że jecie coś/kogoś, kto żył i żyje tu wspólnie z wami, myśląc, że „dobry” jest, „smaczny”...
Jak możliwe to jest, pytam – jako Bóg, że w kościele mówią wam podobnie, pytam?
Wszak „kościół” to Światło miało być jakieś wasze ludzkie niby...
Wszak Bóg w kościele jest, mawiacie sami Dzieci, jedząc...
Bo jak możliwe jest też to ludzie, że wy zabijacie coś Mojego, dodam, pytam?
Stworzyłem je, kocham je – te Dzieci, wy żrecie...
To jak możliwe to jest ludzie, iż wy Mnie Boga chwalicie, wielbicie, sławicie też non stop w kościele i zjadacie Mnie jednocześnie ludzie, jecie!
Jak myślicie, czym to jest ludzie: ci z kościoła/kościołów i inni, niechodzący tam do kościoła...
No jak myślicie, pytam?
Kto je Je do tego pytam?
Wy czy Bóg głodny może...?
Hmm...
Diabeł jest ludzie, choć myślicie, że nie ma...
Wierzycie też w coś niby, we Mnie a zło macie pod skórą dranie zjadający je i niezastanawiający się nawet, dlaczego...?
Dlaczego ktoś i coś, cokolwiek to byłoby, dodam, no każe/nakazało zjeść je bądź pozwala wam ludzie/zezwala...
Zastanawiające to jest, jak wielu z was kłamie, jedząc je – te Zwierzęta, gdy Dzieci własne chronicie ludzie sami tutaj, chowacie przed zranieniem, złem i lękiem każdym nawet skrywacie je – te Dzieci swoje, „ludzkie”...
Jak możliwe więc jest to ludzie, że wy mówicie też tak naprawdę, że wierzycie we Mnie Boga ludzie, religijni jesteście rzekomo także, poczciwi i dobrzy, gdy Mnie Boga zjadacie nadal czy w ogóle „jecie”...
Bo jak możliwe też jest to ludzie, iż wy przyjmujecie chrzest jakiś choćby, namaszczenia różne przeróżne święte bądź inne...
Gdy tu, na Ziemi będąc, czcicie zło ludzie – nie Światło a zło!!!
Zło macie wszędzie już niemalże ludzie: w sobie, kościele, domu, ulicy i tam, gdzie Dzieci są Moje – w rzeźni!!!
Tam zło jest wasze ludzie zaprawdę, nie Moje!!!
W rzeźni zło jest „ludzkie” ludzie, nie Boga!
Tam zło jest każdego z was w sumie, każdego, kto jadł je i krzywdził ludzie...
To wy jedząc je, stworzyliście zło zatem ludzie nie Bóg, bo wy!
Ludzkie zło jest zatem nie Moje, bo wasze, ludzi!!!
Choć myślicie może wy sami tutaj ludzie, iż należycie do Mnie także...
Hmm...
Nie jest tak ludzie, nie było.
Zaprawdę nie było tak i nie będzie, dopóki Dzieci jecie Moje mówi!

Bóg, Któren jest Światłem, nie złem jest ludzie a Bogiem...

Bóg

Podać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz