Przesłanie Boga – Siły Stwórczej (Istot Światła) z dnia 2.05.2022 r.

Perła: Chciałabym się dzisiaj spotkać z Opiekunem Mojej Duszy...

Rzecz jasna na rozmowę „oczy w oczy”.

Czy to będzie możliwe Opiekunie Mojej Duszy?

Zapraszam cię do kontaktu, proszę o ochronę kanału energoinformacyjnego.

Opiekunie Mojej Duszy: zapraszam!

Perła: jesteś?

Usiądź bliżej czy jesteś gotowy do rozmowy ze mną?

Opiekun Perły: tak!

A o czym chciałabyś dziś porozmawiać Perło?

Perła: no oczywiście o nowym życiu, nowych możliwościach...

Czy będąc w pułapce starego, możemy tworzyć nowe, jakkolwiek nowe życie...!?

Jak to się dzieje, przebiega, toczy w życiu człowieka prostego, ufnego, często wrażliwego i potulnego światu jeszcze, jak to ma być – ta zamiana na lepsze – przebiec?

Proszę, zrelacjonuj nam, hipotetyczną dajmy na to sytuację, ale jak wygrzebać się z kłopotów własnych, trosk, nieszczęść, strat nierzadko i bycia martwym na Ziemi nazwę to; Perła.

Opiekun Perły: zatrzymaj się Perło, szybko mówisz, dużo. (uśmiech)

Podaliśmy tobie już, Tomkowi czy ludziom wiele, naprawdę wiele świetlistej wiedzy, której zadaniem było budować was, czyścić, naprowadzać też na nowe tory doświadczania i życia, nie uwierzyliście, wielu sobie kpi nawet, widzimy z tego, co podaliśmy wam, a są to informacje tak silne i ważne do tego, złote, można powiedzieć jako twórcze, działające błyskawicznie i od razu też regulujące ciebie, innych, męża, was wielu ludzi, naprawdę...

Macie je, w książkach Anetty i Tomasza między innymi, lecz i w przesłaniach bez liku już, bo ilości podane wam ludzie niemierzalne stają się na dziś, na teraz...

Zakładam, że nie czytaliście ich – wiele osób, bo Anetta i Tomek a pracując przy nich, czytali coś tam oczywiście, poprawiali je – te treści, zmodyfikowali je pod kątem poprawności nawet dla was, ludzi.

Zawarte w nich, w przekazach informacje pochodzą z Energii Boga Stwórczej oczywiście, tak więc wzorują się one, te treści na Ojcu mogę powiedzieć, na Jego filozofii życiowej, choć Ojciec jak to Ojciec, Energia, no nie żyje tak, jak my tutaj ludzie a inaczej egzystuje, naradza się i stwarza we świecie, ze świata subtelności własnej Energii powiedzmy...

Tak i Ojciec podobny jest ludziom mimo to, choć inny...

Jednakże Jego wzorce, idee czy Światło, pomysły nazwę to i zdolności są najwyższe z wyższych, nie ma innych lepszych ponad te, Boga Ojca.

Tomaszu, wiesz, kim Bóg sam jest dla ciebie, pytam?

Wiesz?

Tomek: tak, już sporo wiem o Ojcu z treści, które podaliście nam, myślę, że sporo wiem i rozumiem.

Opiekun: tak!

I rozumiesz Energię Twórczą Ojca, Światło, no i Miłość, jaką dał/obdarował dzieci własne, z Boga!

Z Boga jesteście wy tutaj, zwierzęta, dzieci inne, energie doskonałe i dostojne a rosnące oczywiście w ciała, dusze, postaci własne nazwę to, zwierzęce czy inne ludzkie.

Jednakże to Bóg, Energia Jego własna kształtowała was ludzie, ci co mowa bądź nie, bądź nie, jeśli upiór to robił... (uśmiech)

No tak...

Straszenia ma nie być, mówią ci, co straszą wielu, choć inaczej a punktują coś dla siebie, znaczy karty, taroty, wróżby, horoskopy punktują oni w przedziale czasu, że tak to nazwę liniowego dziś, choć...

Liniowy jest tylko ten świat ludzie, wasz.

Oni liniowością zawiadują inną jeszcze, spoza...

Wracając, bo zgubiłem się nieco, powiem, iż z Boga wzorce doskonałe są i były dla wielu, was, dla was znaczy, są one naprawdę skonstruowane jako pierwowzór idealnych ludzkich dążeń, dodam.

Jednakże na dziś, jak wiecie, konstrukcje Boże poupadały/upadły zupełnie i konstrukty, którymi ten sam Stwórca, Bóg, zawiadował, bowiem Jego własne dusze i istnienia niehonorowe, rzeknę, wyrosły na kształt inny, niż trzeba, należało żyć onegdaj czasu tu, dawniej...

Dziś te same istnienia a wędrujące jakby poprzez czas i przestrzeń dalej idą tu i włażą pod koc człowieka, dosłownie, by ogrzać się z nim czy przy nim, co znaczy, że towarzyszą wam one latami, te duchy i zjawy każde, wszelkie – po to, by degeneracja bez końca relatywizowała samą siebie tak naprawdę, bez końca!

Zło pracuje bez końca nad tym, by modulacja jego własna również takową była i przebiegała: bez końca, bez czci żadnej nawet do siebie i ludzi...

Potraciło to was ludzie już dawno, te wglądy w duchy wasze własne mają te stworzenia inne czy miały...

Gdyby człowiek sam podjął/podejmował decyzje własne, inne by one były z pewnością, dobre.

Jak wiecie, często są złe, wypadają niekorzystnie w polu doświadczenia waszego własnego ludzie, tragicznie bywa także...

Czymże to jest, pytam?

Ino obsesją kontaktu/kontaktowania z tym czymś, co lezie wam w ciało, ciała rzeczywiste obecne wasze ludzkie ludzie, mówi, mówię Ja sam jako Duch podobny wam samym onegdaj, bez dusz innych nazwę to, choć „dusze”...

Za dużo powiedziane to jest: „dusze”, raczej ogarki duchowe, innych szczątki to będą/szczątkowe fragmenty dusz może...

Wracając, specyfika zbliżania się do celu na planecie Ziemia jest przemożną potrzebą waszą – to fakt, lecz...

No cóż...

Technologii nie macie żadnej na to jakby by dostać coś szybko, zyskać a z Boga, po Bożemu, gdyż ta strona inna, diabelska, szybko daje coś i zabiera...

Tu się mówi o byciu człowiekiem z Boga najpewniej, z prawa Jego – nie „ludzkiego” a z Boga rzecz jasna!

Tak więc chętnie opowiem o tym, jak to jest, gdy działacie z planu Boga i w Nim ludzie, z Nim.

Jest tak wówczas gdy małżeństwa zawierane są z Miłości również, uczuć prawdziwych w sercu i duszy, nie ciał...

Nie z rozsądku, dla pokrzepienia się czymś, majątkiem czyimś na przykład, rodziną...

Nie, to nie tak!

Szczególną ochroną i opieką objęte są małżeństwa ludzi kochających świat i siebie na równi, w Bogu, majestacie Światła Jego – nie ciemni, nie ciemni.

Rodziny te funkcjonują w życiu na podbudowie Ojca, co już znaczy, że wielokrotnie będzie im łatwiej w życiu niż pozostałym, czyli tym, co zawierają się na śluby, wesela – jako dyletanci zupełni, nieczczący się i lubiący a honorujący powody inne dla przykładu.

Majestat tych związków, pierwszych czy drugich różnen jest i będzie z założenia, dzieje się tak często, iż przegrywają one, te związki ze siłą siły wiodącej na planecie tj. diabła.

Mostów nie ma i nie będzie, choć budowane były dla ludzi wielokrotnie by ratować ich, spawać i lutować też nawet, jednakże wy woli Ojca nie znając i umiaru, giniecie w pożyciu swoim ludzkim ludzie szybko...

Ci jednakże co budują się na gruncie Jego, Boga, to już wiadomo jest, iż będą nakłaniani często do rezygnacji ze ślubu, bycia razem, ochoty towarzyszenia jeszcze małżonkowi i żonie, mąż oczywiście, z tej wspólnej podróży najlepiej odwodzenie...

Odwodzić będą wszystkich i odwodzą ci, co zapełniają planetę energią zła i gęstości zła, bo to diabły są, energie demoniczne, ciężkie.

Zasklepiają one cię szybko żono, mężu, gdy z uczciwości własnej budujesz dom swój i osadę, rodzinę, to wówczas kłopoty masz wielkie na ogół przez to, że ty tak wspaniale i wytwornie mieszkasz w nim, tym domu, z Ojcem na ramieniu nawet żyjesz, prowadzisz się.

Tu demon stuka, puka, warczy, nagina cię/was, bardzo często łomoce wam do drzwi – to fakt!

Bywa, że podlegacie mu niestety zmęczeni i ubici tym działaniem jego mówię, natręctwem, wnikliwością, holografią zdarzeń i wydarzeń domu i w domu oczywiście będących, nasilających się, słyszalnych, odczuwalnych, gdy ci, co nie idą z Ojca i z Nim...

No cóż...

Swawolni są i weseli, będą...

Prości i piękni może w tym, co mają szybko i na zawołanie czasem, ale...

Cóż, długi zaciągają ogromne w poczet tych udoskonaleń, klątw, zapowiedzi własnych życia nie Bożych czy chleba...

Pojmijcie, skoro planeta nieoczyszczona nigdy jeszcze prawie, od dawna jest w poziomie czerni kształtowana i kłamstwa, zabobonów także i zła/złego wpływów, tak więc nie czarujcie się ludzie jakoś, szczególnie że tu Bóg...

„Nie ma Mnie”, mówi Ten, co niejedno już wyedukował wam ludzie sam sobą przecież, sam!

Ta planeta zielona, bystra i kolorowa również na ogół, no nie jest planetą czystą, świetlistą, rajską dziś a była...

Ta planeta jest/stała się kaźnią niewinnych dusz wcielonych na niej, mordercza.

Tu ludzie stali się podli czy zawistni, nakłaniający się wzajemnie do bicia i krzywdzenia też innych ras nazwę to, gatunków, zwierząt, ptactwa, ryb, żyjątek łagodnych i miłych...

Skonsolidowaliście planetę ludzie pod siebie samych miast zezwolić jej działać z poziomów jej własnych narodzenia, bycia planetą wzrostu zgodnego z jej prawem wzrostu czy rozrostu, amputacji własnej, gdy trzeba nawet.

Jesteście zgromadzeni na niej już ludzie i demony, astral jest jeszcze w ludziach, ludźmi...

To znaczy, że planeta ta ziemska ludzie ma cel pozbycia się was koniecznie, gdy zagrażacie jej, ranicie.

Astral rośnie na planecie nazwę to wraz z wami, pasożytami jej – nie ludźmi!

Ludzie wygasają tu latami czy wiekami, wygaśli...

Ci prawdziwi odchodzą często sami, nie mogąc znieść spektrów doświadczania na niej dziś takiego, jakiego nie można tolerować już prawie czy lubić...

Oni wiedzą, ci co mowa, czym planeta jest, była, rozumieją...

Wy nie!

Wielu z was sprzęża ją ino z tym truchłem diabelskim nazwę to na zasadzie łączenia, bycia nią samą, sterowalności przepływem Ziemi własnym...

No tak, wy lubicie żyźnic ją, ziemię po swojemu, nagle, nie zaś tak jak trzeba.

Długo by mówić o tym, długo...

Wróćmy do Energii wiodącej, Boga...

A zawsze, gdy tracicie grunt w nogach, pod nogami ludzie bez Niego, zapominając jednocześnie, że jest, bo nie uczy się was tego, iż Bóg jest żywy w ciele choćby waszym ludzkim ludzie, rozmowny, no nie uczy się was tak tego, że żywy, aktywny jest, reaguje czy mówi coś...

A uczą was śmierci Jego, Boga ukrzyżowania nawet, zabawne...

Bo Bóg żywy w ciele jest i mówi, odpowiada też każdemu na wszystko, czym są związani oni wspólnie, Bóg i człowiek de facto.

Powrót na drogę dobra jest trudny.

Zrzeszenie się z innymi w szczytnym dobrym celu jest trudne!

Jak trudne jest też/także życie tutaj, na Ziemi a w symbiozie z nią samą, Ziemią.

Dlaczego?

Proste, formy niszczące i przeciwstawne Ziemi wzmagają się i rosną, puchną ludzie one, pęcznieją...

To formy zła są, diabelskie...

Energie cieni mocy przeciwstawności są silne, istnieją i namnażają się szczególnie szybko i z impetem w czasie, w którym jesteście oto ludzie, sami tu żyjecie.

Defraudacja Ziemi i jej energii jest niszczycielska na dziś, człowiek upadł nawet, nie wiedząc, czym ta Ziemia jest tak naprawdę dla niego, i jaka?

To powoduje, że wy sami ograbiliście Ziemię do granic możliwości i wytrwałości, zniszczyliście ją, wybrakowaliście i zdeptaliście, sklepiliście znaczy, miast ożywiać...

Ziemia jest słaba, powolna w obiegu gruntowania się na ponów nowego, nieżyzna, ugorna.

Taki jest/staje się sam człowiek, zważcie: pozbawiony sił, wiotkości i energii...

Pustostan, pusty stanem staje się naprawdę i jałowy w uczuciach, w byciu nimi, uczuciami.

Dużo by mówić, dużo.

Jak powiedziane dużo również zostało już – dla uważnych.

Na dziś powiem jeszcze ludzie, iż gracze odchodzą z Ziemi, ci co grali, a nie żyli...

Odchodzą dzieci krzywdzone, jak i ci, co je krzywdzą i krzywdzili za karę...

Odchodzą i odejdą wszyscy z niej, Ziemi, którzy myśleli, że obłowić się można ot tak bez pardonu, bez kary, zapłaty, zrównoważenia się za to, za dług.

No tak, długo by opowiadać, dodam, długo...

Zasada jest jedna i naczelna, żyj w Prawie Jego, świadcz niezłomność duszy swoją człowieku, póki co, być może osiędziesz na Ziemi obiecanej z tymi, co zasłużyli – nie ty, ale dyspensy zdarzają się...

Tak i tu będą niewielkie, naprawdę wyważone i sprawdzone, bo ci, co dzieci jedzą, mówił Bóg czy jedli kpiąc z Dobra i Światła...

„Czymże mielibyście zadyspensować się, pytam, jeśli wy jecie je ludzie”, dodał!

Bóg Sam, bo to On dokończył zdanie przed chwilą...

Podaj tę treść absolutnie kodującą na Światło i rozwój z Boga – nie diabła!!!

Dziękuję, to była czysta przyjemność rozmawiać z tobą Perło, dziękuję.

Perła: i ja dziękuję za przekaz Energii, mądrość Energii, Światło tej Energii Bożej...

Serce uczy się tego, przypomina sobie to, co podałeś i podajesz nam, chcemy pamiętać to, żyć tym też, działać, zmieniać i modyfikować się zgodnie z Energią Prawa Światła Bożego, nie cienia...

Tyle.

Proszę o łaskę uzdrowienia cnót wiary własnych moich i serca, które wie, nie pyta...

Medium.

Na ochronę życia – nie śmierć podałam treść, na życie.