Treść powstała w dniu 5.12.2022 r.
Z cyklu „Złu nie można z drogi zejść”...
— Podałam.
>>><<<
Dziś będzie o braku Miłości i Miłosierdzia…
Dziś będzie o demonach w ludzkim odzieniu!
BÓG
Zacznijmy…
Profile ludzi nieetycznych i niskich wibracyjne — no niestety — na dziś są „górą”, że tak powiem, powyżej ludzi Dobrych i Światłych!
Dlaczego...?
Proste…
Demoniczność na fali gra melodię własną nie Bóg ludzie — nie On, Ja znaczy, Energia Moja własna ludzie nie świeci, bo jecie Miłość, Dzieci Moje własne, podał!
Jak więc Bóg, Energia — ma jaśnieć i świecić — pytam, skoro jecie, zabijacie je sami ludzie, jak…?
Tak, są więc ludzie tutaj tacy, którzy je namaszczają śmiercią jeszcze, posyłają na rzeź — wiedząc, jak głupi jesteście ludzie, gdy jecie…
Tak, jest ich masa tutaj — demonów nie ludzi — mówiących wam to, co nieprawdą jest nawet, a i brzydkie, podłe, wsteczne, amoralne jest, niskie — tak w uczuciach, jak i w obyciu — w tym ich samych tutaj; tych ludzi — nie „ludzi”, bo jedzą, niszczą je — te zwierzęta, zarabiają na nich też w sumie sami…
BÓG
Tak i dziś poszło nie inaczej a o Zwierzę, krew Jego i Miłość, bo ta, co klepie farmazony własne nie Wiedzę, cóż…
Nijaka jest jeszcze sama, bezwzględna, więc jak może/mogłaby mieć serce dla nich: Dzieci — pytam?
No jak, gdy je, pryka nimi, sadzi…
Ludzie, ta postać bez duszy was tam wiedzie, gdzie ona sama jest, siedzi…
BÓG
Dodam, ci co uczą was ludzie tego fałszu i zgryzoty Zwierząt/Zwierzęcej dodam, cóż…
Idą tam sami pokrótce: do diabła własnego pokroju — jedząc, dlatego i was ludzie ciągną, wleką jeszcze tam, by im raźniej szło się ludzie do piekieł!!!
BÓG
Zanim jednak pójdą w diabły oni, cóż…
Pociągną rzesze naiwnych im podobnych też może, bo jedzą, kłamią, usta płukają krwią niewinną ludzie — ci właśnie, od Zwierząt!
Tak i tu — we filmie — podała ta jędza pretekst ku temu, by jeść — własny nie Boży!!!
BÓG
Ta kobieta, postać, jak zwał tak będzie, nie jest z ramienia Mego, Ojca, nie była…
Nie będzie też nigdy już ze względu na odchył własny duszy ludzie — spamiętajcie, bo ciągnie was tam ona, gdzie siedzi duch jej własny, mąci...
Ona nie jest dobrem, nie będzie!!!
— Podaj.
Perło, daj ludziom Światło Moje Boże wreszcie: Prawdy i Skuteczności Mojej Bożej nie ludzkiej ludzi, gdy żrą Mnie Samego we ciele Dziecka Zwierzęcego choćby, krwią plują, a was tu naganiają do tego, byście podobnie robili, byli im samym podobni ludzie!
Nie!!!
Nie idźcie tam więcej ludzie do tych gadzich pomiotów bez serca, nie idźcie, nim was pożrą jak te Dzieci Moje...
— OJCIEC.
Dodam, czas nagli każdego — podałem, bo tak jest!
Nie ma go już ludzie, potwór nie czas, jest wam obecny na dziś, bywa…
Bo i czas uciekł zmierzwiony krnąbrnością ludzką ludzi, unicestwianiem siebie wzajem, często…
Tak, czas biegnie, ucieka, wy walczycie o swoje — jedząc, zaś inni was tu kręcą ludzie i wloką do jedzenia dalej, bo wiedzą, że i ich sam los dosięgł już dawno, chwycił...
Zły w ramiona rzecz jasna, piekło!!!
Tak i was tam chcą powlec, zawlec ludzie — wiedzcie, bo czas się ściga już nawet z demonami ciał ludzi czy zwierząt nawet ludzkich, dodał.
Bo tak jest, to nie ludzie są a zwierzęta odziane w nicość może, sklęte…
Potwory odziane w skórę, kość…
Choć Zwierzęta Moje własne tutaj, cóż…
Z Miłości przychodzą, Moje…
Nie te sklęte rzecz jasna a Me, Moje własne ludzie, Moje!!!
Co do tej z filmu puchnącej doroty, cóż…
Ona je i wie, że Bóg/Boga w tym nie będzie znaczeniu, było…
Jednakże chwali was za to, co robi, bo je!
Smaży, kręci, miele ciał wiele ta bestia dorota!
Jednakże cóż…
I na tę postać kres będzie, nadchodzi…
Zło oblecze ją samą w los własny, przymiar, bo je, chwali zło nawet, zachęca…
Tak, los odbierze ciała jedzone wielu — wiedzcie, że tak jest, będzie!!!
BÓG
Ja dodam Sam może ciut więcej, bo wiem…
Ludzie jedzący Je, te Dzieci — odejdą stąd sami tam, gdzie były one, dodał.
Tak i ta dorota bezzębna, mówi, tam trafi także pokrótce…
— Podaj.
Mnie Boga ludziom daj jeszcze kobieto, Perło…
Daj im Światło Prawdy nie sen, cień, wsteczność każdą możliwą i zło…
Daj im siebie żono, matko i obrońco Dzieci Moich, Zwierząt!
Daj im to, czego nie dadzą im te baby piekielne i złe, gdy jedzą Boga ciało własne!!!
Amen.
***
Tekst powstał właśnie, chwilę po posłuchaniu filmu: „Czy powinniśmy jeść mięso?
Dylematy rzekomo przebudzonego bla bla bla...”
Ludzie, tam jest zło oczywiste i nagość tych, co kłamią bezczelnie i grają dziś swoje melodie nie Boga, zważcie!!!
Wszystkie, powtarzam wszystkie kanały, na których zachęca się was do jedzenia ciał Zwierząt i ich Dzieci — opuśćcie!!!
Uciekajcie jak najdalej od demonów ludzi — proszę, nim zaciągną was tam, gdzie i sami chodzą, będą!
Medium
Dodam, sprawa jest bardzo oczywista, bo każdy, kto ma sensorykę serca działającą prawidłowo — od razu wie, że tam — w tym filmie — coś nie gra, bo słabo jest, niedobrze, gdy słuchasz tych słów, rośnie ci ciśnienie dla przykładu, masz chęć dowalić prawdą w oczy!!!
Tak, tam jest czarno i ciężko od bakterii rozumu ludzie, nie idźcie!
Słów tysiące, prognoz i częstotliwości, acz bez Boga wszystko podane macie, bez Niego — naprawdę!!!
Czego wy w życiu szukacie w sumie...?
Spokoju i Światła, Boga…?
Tu Jest ludzie podany wam już aż nadto nawet…
Tutaj.
Jednakże jedząc Jego Serce, Ciało, Duszę, cóż…
Nie zrozumiecie nic może ludzie, niewiele.
U doroty będąc, alka i innych zwodzicieli macie czas jeszcze w sumie, tu nie!!!
Bóg go nie daje ludziom jedzącym, nie dał!
Nie kryje Prawdy Sumienia, nie!!!
Podał!
Jak zawsze podał swoje/po swojemu Bóg…
Jak powyżej, czytajcie.
Chrońcie się od zgubnych i przepastnych portali wiedzy i magii…
Wiejcie!
Bo czas goni już was samych, każdego!
Z cyklu „Złu nie można z drogi zejść”...
— Podałam.
>>><<<
Dziś będzie o braku Miłości i Miłosierdzia…
Dziś będzie o demonach w ludzkim odzieniu!
BÓG
Zacznijmy…
Profile ludzi nieetycznych i niskich wibracyjne — no niestety — na dziś są „górą”, że tak powiem, powyżej ludzi Dobrych i Światłych!
Dlaczego...?
Proste…
Demoniczność na fali gra melodię własną nie Bóg ludzie — nie On, Ja znaczy, Energia Moja własna ludzie nie świeci, bo jecie Miłość, Dzieci Moje własne, podał!
Jak więc Bóg, Energia — ma jaśnieć i świecić — pytam, skoro jecie, zabijacie je sami ludzie, jak…?
Tak, są więc ludzie tutaj tacy, którzy je namaszczają śmiercią jeszcze, posyłają na rzeź — wiedząc, jak głupi jesteście ludzie, gdy jecie…
Tak, jest ich masa tutaj — demonów nie ludzi — mówiących wam to, co nieprawdą jest nawet, a i brzydkie, podłe, wsteczne, amoralne jest, niskie — tak w uczuciach, jak i w obyciu — w tym ich samych tutaj; tych ludzi — nie „ludzi”, bo jedzą, niszczą je — te zwierzęta, zarabiają na nich też w sumie sami…
BÓG
Tak i dziś poszło nie inaczej a o Zwierzę, krew Jego i Miłość, bo ta, co klepie farmazony własne nie Wiedzę, cóż…
Nijaka jest jeszcze sama, bezwzględna, więc jak może/mogłaby mieć serce dla nich: Dzieci — pytam?
No jak, gdy je, pryka nimi, sadzi…
Ludzie, ta postać bez duszy was tam wiedzie, gdzie ona sama jest, siedzi…
BÓG
Dodam, ci co uczą was ludzie tego fałszu i zgryzoty Zwierząt/Zwierzęcej dodam, cóż…
Idą tam sami pokrótce: do diabła własnego pokroju — jedząc, dlatego i was ludzie ciągną, wleką jeszcze tam, by im raźniej szło się ludzie do piekieł!!!
BÓG
Zanim jednak pójdą w diabły oni, cóż…
Pociągną rzesze naiwnych im podobnych też może, bo jedzą, kłamią, usta płukają krwią niewinną ludzie — ci właśnie, od Zwierząt!
Tak i tu — we filmie — podała ta jędza pretekst ku temu, by jeść — własny nie Boży!!!
BÓG
Ta kobieta, postać, jak zwał tak będzie, nie jest z ramienia Mego, Ojca, nie była…
Nie będzie też nigdy już ze względu na odchył własny duszy ludzie — spamiętajcie, bo ciągnie was tam ona, gdzie siedzi duch jej własny, mąci...
Ona nie jest dobrem, nie będzie!!!
— Podaj.
Perło, daj ludziom Światło Moje Boże wreszcie: Prawdy i Skuteczności Mojej Bożej nie ludzkiej ludzi, gdy żrą Mnie Samego we ciele Dziecka Zwierzęcego choćby, krwią plują, a was tu naganiają do tego, byście podobnie robili, byli im samym podobni ludzie!
Nie!!!
Nie idźcie tam więcej ludzie do tych gadzich pomiotów bez serca, nie idźcie, nim was pożrą jak te Dzieci Moje...
— OJCIEC.
Dodam, czas nagli każdego — podałem, bo tak jest!
Nie ma go już ludzie, potwór nie czas, jest wam obecny na dziś, bywa…
Bo i czas uciekł zmierzwiony krnąbrnością ludzką ludzi, unicestwianiem siebie wzajem, często…
Tak, czas biegnie, ucieka, wy walczycie o swoje — jedząc, zaś inni was tu kręcą ludzie i wloką do jedzenia dalej, bo wiedzą, że i ich sam los dosięgł już dawno, chwycił...
Zły w ramiona rzecz jasna, piekło!!!
Tak i was tam chcą powlec, zawlec ludzie — wiedzcie, bo czas się ściga już nawet z demonami ciał ludzi czy zwierząt nawet ludzkich, dodał.
Bo tak jest, to nie ludzie są a zwierzęta odziane w nicość może, sklęte…
Potwory odziane w skórę, kość…
Choć Zwierzęta Moje własne tutaj, cóż…
Z Miłości przychodzą, Moje…
Nie te sklęte rzecz jasna a Me, Moje własne ludzie, Moje!!!
Co do tej z filmu puchnącej doroty, cóż…
Ona je i wie, że Bóg/Boga w tym nie będzie znaczeniu, było…
Jednakże chwali was za to, co robi, bo je!
Smaży, kręci, miele ciał wiele ta bestia dorota!
Jednakże cóż…
I na tę postać kres będzie, nadchodzi…
Zło oblecze ją samą w los własny, przymiar, bo je, chwali zło nawet, zachęca…
Tak, los odbierze ciała jedzone wielu — wiedzcie, że tak jest, będzie!!!
BÓG
Ja dodam Sam może ciut więcej, bo wiem…
Ludzie jedzący Je, te Dzieci — odejdą stąd sami tam, gdzie były one, dodał.
Tak i ta dorota bezzębna, mówi, tam trafi także pokrótce…
— Podaj.
Mnie Boga ludziom daj jeszcze kobieto, Perło…
Daj im Światło Prawdy nie sen, cień, wsteczność każdą możliwą i zło…
Daj im siebie żono, matko i obrońco Dzieci Moich, Zwierząt!
Daj im to, czego nie dadzą im te baby piekielne i złe, gdy jedzą Boga ciało własne!!!
Amen.
***
Tekst powstał właśnie, chwilę po posłuchaniu filmu: „Czy powinniśmy jeść mięso?
Dylematy rzekomo przebudzonego bla bla bla...”
Ludzie, tam jest zło oczywiste i nagość tych, co kłamią bezczelnie i grają dziś swoje melodie nie Boga, zważcie!!!
Wszystkie, powtarzam wszystkie kanały, na których zachęca się was do jedzenia ciał Zwierząt i ich Dzieci — opuśćcie!!!
Uciekajcie jak najdalej od demonów ludzi — proszę, nim zaciągną was tam, gdzie i sami chodzą, będą!
Medium
Dodam, sprawa jest bardzo oczywista, bo każdy, kto ma sensorykę serca działającą prawidłowo — od razu wie, że tam — w tym filmie — coś nie gra, bo słabo jest, niedobrze, gdy słuchasz tych słów, rośnie ci ciśnienie dla przykładu, masz chęć dowalić prawdą w oczy!!!
Tak, tam jest czarno i ciężko od bakterii rozumu ludzie, nie idźcie!
Słów tysiące, prognoz i częstotliwości, acz bez Boga wszystko podane macie, bez Niego — naprawdę!!!
Czego wy w życiu szukacie w sumie...?
Spokoju i Światła, Boga…?
Tu Jest ludzie podany wam już aż nadto nawet…
Tutaj.
Jednakże jedząc Jego Serce, Ciało, Duszę, cóż…
Nie zrozumiecie nic może ludzie, niewiele.
U doroty będąc, alka i innych zwodzicieli macie czas jeszcze w sumie, tu nie!!!
Bóg go nie daje ludziom jedzącym, nie dał!
Nie kryje Prawdy Sumienia, nie!!!
Podał!
Jak zawsze podał swoje/po swojemu Bóg…
Jak powyżej, czytajcie.
Chrońcie się od zgubnych i przepastnych portali wiedzy i magii…
Wiejcie!
Bo czas goni już was samych, każdego!
..................
A propos…
Bajdurzenie o modlitwach nad zwłokami Zwierząt i błogosławienie dziękczynne to fikcja, mit!!!
Ludy koczownicze nie miały żadnej, absolutnie żadnej świadomości Boga, Miłości, Życia w Bogu też…
Jadły piły, szamaniły się panie ciupka, doroto!
Energie Zwierząt nigdy nie zawierały umów z ciałami ludzkimi, a to właśnie człowiek zawarł pakt z diabłem — doroto, nie błądź!!!
Swoją drogą, jak wy się pięknie umacniacie w tym „jedzeniu”, hmmm…
Jedno za drugim staje, plecy osłania każdego z was z osobna tchórze, czy jak…?
Idiotyczne wszystko niemalże, co podajesz dorota, bowiem Zwierzęta mają częstokroć o wiele, wiele wyższą świadomość niż ty sama, zatem jak możliwe jest, że wzrastają wraz z wibracją Planety — pytam?
A aaa, „wdzięczność” za ich śmierć po zjedzeniu, to już nie powiem, gdzie sobie możesz wsadzić dorota wraz z twoją haniebną: „medytacją”!!!
Zgon normalnie po odsłuchaniu tego gówna, co ludziom dajesz sama/serwujesz!!!
Mówienie o wzroście duchowym przy jedzeniu Ciał Zwierząt, jest banałem i absurdem babo — więc nie ucz ludzi zła — dodał, Ten, Który mówi bezustannie: „Nie zabijaj”, „Nie jedz”…
Nie dotarłaś do Niego babo...?
Cóż, wcale mnie to nie dziwi, bo jesz!
I nie tylko…
Żałośni propagatorzy zła i śmierci — precz!
Jesteście zakałą tej Ziemi i uwstecznieniem, a nie propagatorami Światła i Boga.
W was Go nie ma ludzie — nie „ludzie”, nie było i nie ma, koniec!
To czas napraw i odejść dla wielu z was „ludzie”, boście — jak ty w załączniku dorota — siewcami niepokoju, bólu i zapaści ludzi — w tym Zwierząt, które jecie — mówi!
Ten Bóg, to Światło, które ja sama reprezentuję wraz z mężem — mówi: DOŚĆ!!!
Dość szarlatanizmu ludzie bezbożni, źli…
— Podaj.
Reszta jest już tylko ciszą, bo wielu tutaj przyszło bezbożnych i durnych, wielu…
Jak w załączniku — mówi On Sam — jak w załączniku!
Tyle.
Bajdurzenie o modlitwach nad zwłokami Zwierząt i błogosławienie dziękczynne to fikcja, mit!!!
Ludy koczownicze nie miały żadnej, absolutnie żadnej świadomości Boga, Miłości, Życia w Bogu też…
Jadły piły, szamaniły się panie ciupka, doroto!
Energie Zwierząt nigdy nie zawierały umów z ciałami ludzkimi, a to właśnie człowiek zawarł pakt z diabłem — doroto, nie błądź!!!
Swoją drogą, jak wy się pięknie umacniacie w tym „jedzeniu”, hmmm…
Jedno za drugim staje, plecy osłania każdego z was z osobna tchórze, czy jak…?
Idiotyczne wszystko niemalże, co podajesz dorota, bowiem Zwierzęta mają częstokroć o wiele, wiele wyższą świadomość niż ty sama, zatem jak możliwe jest, że wzrastają wraz z wibracją Planety — pytam?
A aaa, „wdzięczność” za ich śmierć po zjedzeniu, to już nie powiem, gdzie sobie możesz wsadzić dorota wraz z twoją haniebną: „medytacją”!!!
Zgon normalnie po odsłuchaniu tego gówna, co ludziom dajesz sama/serwujesz!!!
Mówienie o wzroście duchowym przy jedzeniu Ciał Zwierząt, jest banałem i absurdem babo — więc nie ucz ludzi zła — dodał, Ten, Który mówi bezustannie: „Nie zabijaj”, „Nie jedz”…
Nie dotarłaś do Niego babo...?
Cóż, wcale mnie to nie dziwi, bo jesz!
I nie tylko…
Żałośni propagatorzy zła i śmierci — precz!
Jesteście zakałą tej Ziemi i uwstecznieniem, a nie propagatorami Światła i Boga.
W was Go nie ma ludzie — nie „ludzie”, nie było i nie ma, koniec!
To czas napraw i odejść dla wielu z was „ludzie”, boście — jak ty w załączniku dorota — siewcami niepokoju, bólu i zapaści ludzi — w tym Zwierząt, które jecie — mówi!
Ten Bóg, to Światło, które ja sama reprezentuję wraz z mężem — mówi: DOŚĆ!!!
Dość szarlatanizmu ludzie bezbożni, źli…
— Podaj.
Reszta jest już tylko ciszą, bo wielu tutaj przyszło bezbożnych i durnych, wielu…
Jak w załączniku — mówi On Sam — jak w załączniku!
Tyle.
...........
Wsparcie:
Witaj, jesteśmy autorami Przekazów Dobra i Boga, mocno kontrowersyjnych...
Zatem i prawdziwych, ciekawych, ważnych.
Zasilamy świat i ludzi pięknem ponadczasowym i nieziemskim.
Jeśli ufasz nam i temu co robimy, zasil, proszę własną energią tę pracę i jej wartość nieocenioną.
Dziękujemy, za zaufanie...
Anetta i Tomek
https://buycoffee.to/perlaimuszla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz